Kwietniówki 2015 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Ida wrote:MartaAlvi - jak ja Ci zazdroszczę! Czekam na te ruchy jak opętana już, to moja obsesja, bo mam wrażenie że wszyscy wokoło czują, a ja nie...
Też własnie czułam że to obsesja powoli bo jak to wszystkie już na tym etapie coś tam czuły a ja nic?! i siedziałam wiecznie z tą ręką na brzuchu no i się doczekałam
Mam nadzieję, ze to nie psycha płata mi figle i że np jutro znów to poczuję 
Starałam się nie przejmować bo różnie to bywa,ale to się tak nie da! Moja koleżanka baardzo późno poczuła ruchy a jak się potem okazało, młody miał jakąś taką pozycję i nóżki tak ułożone że nie miał nimi za bardzo jak kopać. nie wiem jak to możliwe no ale coś takiego powiedziała jej lekarka
24.04.2014r. Zawsze będziemy Cię kochać Aniołku [*] 10tc
-
To chyba zależy od ttolerancji dziecka. Są takie, które ciągle mają kolki i wtedy trzeba wydedukowac od czego to. Moja znajoma niestety też jakiś czas na suchym chlebie jechała.martafr wrote:mam pytanie do mam które już mają dzieci, czy jak karmiłyście piersią to trzymałyście się jakiejś restrykcyjnej diety?? wiem że niektórych oczywistych rzeczy jeść nie wolno ale moja bratowa mnie straszy ze będę o suchej bułce musiała żyć co ona zresztą w swoich 3ech ciążach robiła, jak to z Wami było??
Dziewczynki, ja wszystko czytam, tylko nie zawsze odpisuje bo mi się nie chce z telefonu, bo dostaję nerwicy.
Dziewczyny, powpisujcie o tych fotelikach na listę ok?
martafr lubi tę wiadomość
34+3 - 2760 g - 49 cm
-
Można się zestresować. Ja wczoraj też przez chwilę miałam stresa, bo jeszcze w poczekalni do gina czułam ruchy, a podczas wizyty nie mogła detektorem znaleźć serca.... Na szczęscie w końcu znalazła, ale co sobie przez te kilka chwil nawmawiałam to moje.MartaAlvi wrote:Też własnie czułam że to obsesja powoli bo jak to wszystkie już na tym etapie coś tam czuły a ja nic?! i siedziałam wiecznie z tą ręką na brzuchu no i się doczekałam Mam nadzieję, ze to nie psycha płata mi figle i że np jutro znów to poczuję
Starałam się nie przejmować bo różnie to bywa,ale to się tak nie da! Moja koleżanka baardzo późno poczuła ruchy a jak się potem okazało, młody miał jakąś taką pozycję i nóżki tak ułożone że nie miał nimi za bardzo jak kopać. nie wiem jak to możliwe no ale coś takiego powiedziała jej lekarka
-
nick nieaktualnyWiesz co ja tez mam tu czasami jak bym byla nie widoczna serio zastanawiam się czy się udzielać mam88macola wrote:Ja chyba mam wrażenie że moje posty, komentarze są niewidoczne
szkoda, nie mogę z wami nawiązać żadnej relacji. Cokolwiek piszę to wpada jak w czarną dziurę no ale trudno, szkoda.
No i zastanawiam się czy nie lepiej byłoby założyć oddzielny wątek kulinarny ...
ale ja tez muszę się naczytać czasem bo kobitki tak piszą ze no na kazdy się nie odpowie serio wiec nie ma ci się martwić dajemy radę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2014, 14:59
-
nick nieaktualnyna tym polega różnorodność, nie każdy jest taki sam i lubi to samo, nie każdy chodzi w ciąży do pracy, ja np. muszę leżeć i do tego jestem sama prawie całe dnie więc nudzę się czasem jak mops i czytanie nawet o codziennych sprawach dziewczyn sprawia że dni mi szybciej mijająIda wrote:Nie chodzi o ograniczanie tematów, ale zwyczajnie jak pracuję, to nie jestem w stanie ogarnąć 10 stron, a wiele razy próbowałam, bo bardzo lubię ten portal. Niestety (według mnie) większość stron, które nadrabiam są szczerze mówiąc o niczym, w sensie obiady itd. To prawda, zależy co kogo interesuje. Mnie interesuje ciąża i sprawy związane z dzieckiem, powoli już może wyprawka. I szczerze mówiąc zniechęca mnie szukanie wśró tych wszystkich stron czegoś wartościowego, bo zwyczajnie zajmuje to zbyt wiele czasu. Dlatego często już nawet nie nadrabiam, jak mam coś do powiedzenia to piszę, jak nie to przeczytam i się nie odezwę.
I ja też mam czasem wrażenie niewidoczności, no ale co na to poradzić, skoro nie siedzę na BBF non stop.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2014, 14:58
mimka84, Lwica, Ida, Amy lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKrysti no co Ty, jak Ty sie nie odzywasz za długo to ja się juz zastanawiam co z Tobą, a jak mężowi poszło z egzaminem??Krysti wrote:Wiesz co ja tez mam tu to samo czasami jak bym byla nie widoczna serio zastanawiam się czy się udzielać mam
Krysti lubi tę wiadomość
-
IDA nie obraź się ale na jakikolwiek wątek nie wejdziesz nawet tu na BBF to wszędzie laski piszą o jedzeniu:D no nie tylko tu ale również i na OF:) tak było, jest i będzie:) o pogodzie o nastroju i o duperelach nie da się uniknąć rozmów jak się ze sobą przebywa w takim wirtualnym światku:)
gdyby to było forum gdzie odzywa się jedna bądź 3 osoby na dzień i pisze zaledwie 3 posty to pewnie by się o takich rzeczach nie pisało.
a jeśli ma się jakieś konkretne pytanie lub szuka się czegoś konkretnego wystarczy zapytać głowę daje że część dziewczyn się odezwie bo zauważyłam że na większość pytań odpowiada dość spora grupa co mnie akurat bardzo cieszy:)
a jeśli ktoś szuka konkretów to jeśli się nie mylę są one często na wizaż.pl albo na zwykłej kafeterii. ja korzystam jak coś potrzebuję zamiast zadać tu pytanie:) mimo że często o coś pytam i tutaj:)
MARTA hihi i co oglądałaś to łóżeczko w necie? a może masz jeszcze jakieś inne typy??
ej wiesz że ja też wzięłam za duże? wzięłam XL i wpadłam w nie:) ale mama mi je pozwężała i są okej:) takie trochę jak dresy mi się w nich chodzi:) ale mogę polecić, mimo że mają gumeczkę u góry to wcale nie obciska:)
ja mam dwie pary i chodzę puki co na zmianę w sumie nie długo je mam to muszę się nacieszyc
obstawiam że M by mi wystarczyło zupełnie:)
Ida, KasiaKwiatek lubią tę wiadomość
I JESZCZE JEST MAJA Z 2008 ROKU:) -
nick nieaktualny
-
Cześć kobietki tyle produkujecie, że nadrobiłam ale już nie pamiętam co kto pisał na początku
Justinka gratuluję córy!
MartaAlvi gratuluję ruchów! Ja się swoich chyba nie doczekam
Robotka - Nie potrafię wytłumaczyć, dlaczego uważam, że będę mieć syna mimo iż wszyscy mówili, że będzie córa Chciałam BARDZO córeczkę, chyba przez to że termin na kwiecie, tak jak moja Mama by miała urodziny no po Niej córa miała mieć na imię Hania Chyba tak sobie wymarzyłam .. Ale czułam gdzieś w środku, podświadomie że to nie będzie Hania tylko synuś.
No i te zabobony się wszystkie sprawdziły Teraz myślimy intensywnie nad imieniem, bo niby było wybrane ale teraz jak już wiadomo, że to chłopak to musimy przemyśleć, bo to bardzo ważna decyzja
Co do pobierania krwi - to w moim labo niestety nie ma nigdzie info, że kobiety w ciązy wchodza bez kolejki. To labo w szpitalu ginekologiczno-położniczym więc może dlatego, bo tam pełno ciężarówek zawsze jest
Natomiast mój gin NFZ powiedział, że mam na wszystkie badania chodzić po śniadaniu. Nigdy na czczo! Jedynie obciążenie glukozą będzie na czczo, reszta po jedzeniu. Cieszę się, bo będę sobie jeździć koło 11 jak jest tam mniej ludzi. Bo o 7 to zawsze tłumy
MartFr - witaj w klubie - ja też leżę całymi dniami i to sama, mąż jak wychodzi o 7.30 tak wraca o 22 .. koszmar .. Dlatego spędzam tu prawie całe dnie
martafr, Robotka1, Justinka lubią tę wiadomość
7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia!
Aniołek - 26.06.2013r -
nick nieaktualny
-
Nie mam pojęcia czy to prawda, wiem że podobno trzeba uważać ze wdymającymi produktami (kalafior, fasola, kapusta).Angela89 wrote:Co do diety po urodzeniu słyszałam że nie można pod żadną postacią jeść ogórków to prawda ? Ja jeszcze w ten temat się nie zagłębiałam.
-
Aaa no i byłam rano u gina NFZ, założył kartę ciąży, powiedział że wyniki dobre, kazał donieść kilka innych których rzekomo nie mialam przy sobie (Nie chciałam żeby zobaczył, że mam drugą kartę ciąży a razem z nią miałam wyniki), no i kazał przyjść kiedyś tam jak uznam, że trzeba On jest taki zakręcony Zmierzył ciśnienie, zważył i dał znowu posłuchać bicia serca synka to już trzeci dzień z rzędu jak oglądam i słucham swoje dziecię
mimka84, Robotka1, mantissa, Amy lubią tę wiadomość
7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia!
Aniołek - 26.06.2013r -
nick nieaktualnyno właśnie z tym jedzeniem w ciązy to róznie, jak pytam bratowe czy koleżanki z otoczenia które maja dzieci to straszą samymi sucharami bo dziecku zaszkodzę a byłam raz koleżanką na wakacjach z 3 miesięcznym dzieckiem i ona jada normalnie poza oczywistymi rzeczami typu cebula czy fast foodAngela89 wrote:Ups a ja dziś zaczęłam wątek kulinarny nieraz jak któraś napisze że robi to i tamto na obiad to nabieram na to ochotę i też to robie Ale ok już o obiad nie pytam
Też nieraz czuje że moje posty uciekają ale to normalne bo nas jest tu dużo.
Co do diety po urodzeniu słyszałam że nie można pod żadną postacią jeść ogórków to prawda ? Ja jeszcze w ten temat się nie zagłębiałam.
Krysti i jak zdał Twój prawko ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2014, 15:04
-
Dziewczyny które piszą, że ich brzuszek jest taki jakby rozlany to może to na córę ?
Mój jest jak piłeczka. Taki wystający Dzisiaj w pracy jak mnie po miesiącu zobaczyli to się nadziwić nie mogli jaki WIELKI mam brzuch
martafr lubi tę wiadomość
7.04.2015r. - 39+1 tc. 3400g i 51cm szczęścia!
Aniołek - 26.06.2013r -
nick nieaktualny
-
Widocznie coś w tym jest. Ja sądzę, że kaźdy powinien podejść do tego tematu indywidualnie i patrzeć jak dziecko reaguje.Angela89 wrote:No ja byłam na tych warsztatach to był pani położna i ona właśnie mówiła że można jeść wszystko na co ma się o ochotę oprócz smażonych no i cytrusów czekolady ( co jakiś czas można) i mówiła właśnie o ogórkach że nawet surowych nie wolno co mnie bardzo zasmuciło że wole ogórka niż pomidora.
-
Ida ja tez pracuje. Niestety ale czytam wybiórczo o wątkach głównych.
A na wyprawkę chyba za wcześnie jeszcze co? Pozatym jeżeli zaglądasz do pamiętników dziewczyn które już urodziły to one to dość szeroko opisały ten temat tak mi sie wydaje, plus napewno o wyprawce usłyszysz w swojej szkole rodzenia i od położnej. A także wyprawka jest dość szerokim tematem w internecie na mamusiowych stronach( mamanet, noworodek.pl, itp.)
Wybaczcie jeśli kontrowersyjne- mam pytanko czy was mówią o masażu krocza?? Podobno zaczyna sie go juz pod koniec 2giego trymestru. Moja położna nic mi nie powiedziała a będę ja widzieć dopiero w połowie stycznia2015.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 października 2014, 15:07
