Lipiec 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Elvira do poniedziałku dużo czasu, jeśli masz się martwić to jedz np jutro na IP do szpitala na ktg - trzeba dmuchać na zimne, lepiej pojechać 10 razy za dużo niz raz za malo.
Ja też czytałam o tym niedotlenieniu więc rozumiem Twój niepokój, w ogóle końcówka ciąży jest dla mnie najbardziej stresująca i też tylko nasłuchuje czy Mała się rusza itd. -
Hihi dzięki dziewczynki
gabi czekam na fotki 
Elvira- delilah ma racje może dla własnego spokoju podejdź do szpitala zrobią Ci Ktg i będziesz spokojniejsza
-
nick nieaktualnyNie martwcie się ktg - mój lekarz mówił, że dobrze jak tętno jest większe jeśli dziecko jest aktywne. Ja też swój ostatni zapis miałam mega rozbieżny.. od 130 do 180, a lekarz pochwalił, że jest o wiele lepszy niż płaski wykres
Wagą się nie martwcie też
mój w poniedziałek ważył wg usg 3300, a w czwartek przy porodzie 3000g
U nas ciężko nikt nie mówił, że pierwsze tygodnie są tak potwornie ciężkie, że momentami płacze się nad dzieckiem ze złości i zmęczenia. Ale jak już zaśnie to nie można oderwać wzroku z tej miłości
-
Elvira, u mnie też dziś od rana wyższe tętno u małej, może taki dzień? Postaraj się nie denerwować, lekarz pewnie wie ci robi.
Ja od 10:00 mam cewnik z balonikiem. Czuję go w zależności od pozycji ale nie jest źle. Po założeniu mam często twardnienia brzucha. Ninka na początku szalała w brzuchu, a od południa mam już słabsze ruchy. Może coś się ruszy. .. też liczę na tą pełnię
Edit: wypadł mi balonik, cieszę się
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2017, 22:09
-
Majetta u mnie gin prowadzący też nie zalecił bo mówił że wszystko jest okay, dopiero położna się uparła żebym miała i akurat kupiła do swojego gabinetu KTG więc mam ją obok mojego bloku, mówiła że gdyby nie miała to jeździłybyśmy do szpitala jakby nie położna to też bym nie miała
My dalej z Marysieńką w dwupaku
Blu lubi tę wiadomość
-
Majetta, mnie poddobnie jak Naluni gin nie zalecał KTG, dopiero po 39 tygodniu trafiłam do szpitala, a tu już wszystkim robią codziennie.
Alimak,pomógł bo mam 2-3cm rozwarcia, teraz czekamy na skurcze Jak nic się nie ruszy to w poniedziałek z rana kroplówka z oksytocyną. Mogłaby się młoda zmobilizować dzisiaj
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2017, 12:12
-
No to mnie dziewczyny uspokoiłyście bo już myślałam, że ja jedna a tak czytam o tych zapisach skurczy na KTG i tak się zastanawiałam czemu mój lekarz nie dał skierowania.
Brzuszek mi się trochę opuścił (choć w dalszym ciągu jest stosunkowo wysoko) i przez co cały czas czuje parcie na WC i to nie na samo siku... latam po 4-5 razy dziennie i powiem szczerze, że mam już dość tej końcówki
07/2017 💕 Misia
07/2021 💔7tc Aniołek
04/2022💕Gaja 🌈 -
Ja w DE mam KTG co wizytę gdzieś od 30 tygodnia, może 32. Badanie moczu i krwi też co wizytę, przez całą ciążę. Natomiast USG miałam tylko 3 razy, a o badanie GBS musiałam sama zapytać i dodatkowo zapłacić 38 Euro, bo tutaj się tego rutynowo nie robi. Śmieszne to trochę wg mnie, bo to jedno z najważniejszych badań, tak mi się przynajmniej wydaje. A i jeszcze zazdroszczę jak czytam o waszych szyjkach, że wiecie czy rozwarte, czy długie itd. Nie pamiętam kiedy ostatnio siedziałam na fotelu. Byłam teraz w czwartek na wizycie, następna znowu w czwartek i doktorka stwierdziła, że mi wtedy zbada szyjkę. Dzień przed terminem. No wow. Nie wiem czy nie sprawdzają tego tutaj żeby nie stresować, czy co...
-
Orbitka gratulacje!!!! na wolnej chwili napisz nam co i jak))
Podbijam pytanko Delilah - Usmiechajj się bardzo szybko wywołują u Ciebie poród jesteś w PL czy UK? - u mnie położna mówiła 7-10 dni po terminie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2017, 17:44
-
Delilah, wg mojej gin córcia za mało przybierała na wadze ostatnio i skierowała mnie do szpitala. Wg jej usg z 27.06 i 04.07 miała wagę 2800 na obu. Na początku czerwca 2500.
Wg usg w szpitalu 2300 więc zdecydowali się wywoływać ze względu na podejrzenie hipotrofii.
Ta pełnia chyba faktycznie ma coś w sobie wczoraj na porodówce tłok, że aż szkoda mi było położnych, a dziś też kilku tatusiów wyczekiwalo pod drzwiami
-
aa racja pisałaś ale nie sądziłam że będą wywoływać poród - to dobrze że się zdecydowali już niedługo będziesz tulić córcię)) trzymamy kciuki mocnooo!!
Jak tam Gabi, Marzenie ? Gabi chyba dziś nic nie pisała może już na porodówce ?
-
Uśmiechaj się trzymamy kciuki żeby się rozkręciło w takim razie!
U mnie z wagą było następująco:
21.06 2400
27.06 2400
3.07 2700
5.07 2900
Też jest to dziwne dla mnie. Może to kwestia różnych sprzętów, dwa ostatnie pomiary są z tego samego aparatu ale 200g w 2 dni to chyba niemożliwe...
tylko jakiś ból w pachwinach mi się zaczął, wczoraj próbowałam jeszcze wszystkich sposobów wywołania a dziś już odpoczywam przed jutrzejszym szpitalem.
