MARCOWE MAMUSIE 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
hehe, Pillow też to oglądałam i powiem szczerze, że to całkiem fajny pomysł. tylko przy małym dziecku to nie wiem kiedy znaleźć czas, żeby mu coś przeczytać. jak tak podczytuje dziewczyny na pielęgnacji... to aż mnie głowa boli, bo na nic praktycznie nie mają czasu. cały czas są pochłonięte karmieniem, przewijaniem, tuleniem, uspokajaniem malucha, a gdzie tam jeszcze dom ogarnąć, obiad zrobić, czy piersi doprowadzić do normalności -ściągając pokarm laktatorem, a nie mówię już o czasie dla męża. ale cóż wszystko trzeba przeżyć.
-
kaaasiaczek_ wrote:hehe, Pillow też to oglądałam i powiem szczerze, że to całkiem fajny pomysł. tylko przy małym dziecku to nie wiem kiedy znaleźć czas, żeby mu coś przeczytać. jak tak podczytuje dziewczyny na pielęgnacji... to aż mnie głowa boli, bo na nic praktycznie nie mają czasu. cały czas są pochłonięte karmieniem, przewijaniem, tuleniem, uspokajaniem malucha, a gdzie tam jeszcze dom ogarnąć, obiad zrobić, czy piersi doprowadzić do normalności -ściągając pokarm laktatorem, a nie mówię już o czasie dla męża. ale cóż wszystko trzeba przeżyć.
Kasiaczek jakby tyle te dziewczyny na necie nie siedzialy, to by czas na poczytanie znalazly
wiem wiem wrednota ze mnie..
-
przedstawiam Wam mój ostatni zakup dla Michasia
model: miś Stefanek
fotelik i baza są używane, ale w stanie idealnym.
gwarancja jest do marca 2015 r. i 500 zł zaoszczędziliśmy w porównaniu do zakupu nowego zestawu.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2013, 12:38
Marysia0312, Oleńka, Mikusia2, Viril lubią tę wiadomość
-
Ja się jakoś cieszę na święta, to już będą ostatnie święta we dwójkę, następne będzie już w trójeczkę
Większość prezentów już zakupiłam teraz tylko czekam jak przyjdą zostały mi tylko dwa. No i oczywiście jakieś ubrania na święta więc w niedzielę z mężem wybieram się do Silesi może znajdziemy coś fajnego Wczoraj kupiliśmy kocyk oraz okrycie kąpielowe dziś jeszcze zamawiam sobie koszule nocne i szlafrok więc już wyprawka szpitalna będzie prawie kompletna
No i oczywiście muszę się zastanowić jakie ciasta będę piekła bo tego sobie nie odpuszczę bo uwielbiam to robić
-
a ja jakos wogole nie odczuwam jeszcze atmosfery swiat, moze dlatego ze Cale dni siedze w pracy, do domu jade metrem, wiec nie widze tych wszystkich ozdob swiatecznych w sklepach i na ulicach
Nas w tym roku na wigilie zaprosila tesciowa i ja mowie ze chetnie przyjdziemy, na co mnie maz pod stolem kopna, a po tym jak jego Mama wyszla, powiedzial, ze moglismy sobie zrboic ostatnia wigilie sami, ale jakos glupio. Normalnie prawie zawsze jestesmy w Polsce u moich rodzicow, a tesciowie mieszkaja drzwi obok nas.
Potem pomyslalam, ze moze mial racje, no ale teraz juz nie wypada nic z tym zrobic.
-
Ja też jakoś czekam na Święta lubię ten czas od kiedy jestem z mężem
Natomiast jeśli chodzi o jedzenie czy Wy macie "zachcianki" i jecie za dwóch? Mi się jakoś w ogóle nie chce jeść i nie mam żadnych zachcianek a mimo to dziewczynka waży sporo hmm nie wiem czemu tak Nie czuję się na typową ciężarówkę zjadającą wszystko ze stołu do tego mieszając smaki
-
Ja dziś jadłam normalne po siłki, oprócz tego podjadałam czekoladę, potem pączka i cukier po dwóch godzinach 99. Na czczo 83, po śniadaniu po dwóch godzinach 82. Potem przed zjedzeniem pączka zbadałam cukier 67. I gdzie tu cukier podwyższony...to nie wiem...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMoze rzeczywiście czasami sa jakieś skoki cukru i dlatego na badaniu glukozy nam tak wykazało.ania_mr wrote:Ja dziś jadłam normalne po siłki, oprócz tego podjadałam czekoladę, potem pączka i cukier po dwóch godzinach 99. Na czczo 83, po śniadaniu po dwóch godzinach 82. Potem przed zjedzeniem pączka zbadałam cukier 67. I gdzie tu cukier podwyższony...to nie wiem...
Ja mam nadzieję ,że jak zaczne mierzyc poziom glukozy to okaże się tak jak u Ciebie Ania ,ze wszystko ok. -
wiec tak:Marysia0312 wrote:Mogę wiedzieć jakie są to koszty?
zaraz po podpisaniu umowy jest 2 dni na oplate wstepna czyli 680,00 zł
potem dwa tygodnie po narodzinach dziecka jest nastepna oplata czyli: w regularnej cenie 1690,00 my zalapalismy sie na promocje i jest to kwota 1190,00 zł. i potem raz w roku w dniu urodzin dziecka jest oplata w wsyokosci 590,00 ale my chcemy zaplacic na roczek kwote równa wartosci 18-nastu lat czyli 4800,00 zł i wtedy przez 18 lat bedziemy miec spokój z placeniem dalej nie mozemy oplacac bo do 18-nastego roku zycia to my decydujemy za dziecko potem ta krew staje sie wlasnoscia dziecka juz pelnoletniego ale wiadomo ze jestem dobrej mysli by potem dalej przechowywac, a najlepiej jakby nigdy sie ta krew nie musiala przydac....
[/url
