Zabija mnie ciekawość
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyWłaśnie tak czytam o nim opinie i nie sa za dobre szczegolnie te odnośnie ciazy nie zwykłej wizyty
gdyby nie fakt ze pokazal mi cos na monitorze uznalabym ze cos sobie wymyslil. Czy mozesz potwierdzic moja wiedze ze nawet gdyby ciaza obumarla oowinno cos wyjsc na becie. Od wczoraj placze jak wariatka,juz chyba sie poddam z tymi staraniami. Nie zabezpieczamy sie od przynajmniej dwoch lat i dziecka jak nie bylo tak nie ma
-
Niestety nie mogę tego potwierdzic, nie jestem lekarzemPaulina91 wrote:Właśnie tak czytam o nim opinie i nie sa za dobre szczegolnie te odnośnie ciazy nie zwykłej wizyty gdyby nie fakt ze pokazal mi cos na monitorze uznalabym ze cos sobie wymyslil. Czy mozesz potwierdzic moja wiedze ze nawet gdyby ciaza obumarla oowinno cos wyjsc na becie. Od wczoraj placze jak wariatka,juz chyba sie poddam z tymi staraniami. Nie zabezpieczamy sie od przynajmniej dwoch lat i dziecka jak nie bylo tak nie ma
5 miesiąc starań
TSH 2,89
Prolaktyna 9,99 (4dc) -
Piękny widok, znaczy, że beta rośnie w szalonym tempie :***agniecha2101 wrote:Powtórzyłam dziś znów teścik:-)
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/dc03bc9405e0.jpg
Na szczęście dwie grubaśne krechy i to nie z porannego moczu 
17dpo
5 miesiąc starań
TSH 2,89
Prolaktyna 9,99 (4dc) -
Super widokagniecha2101 wrote:Powtórzyłam dziś znów teścik:-)
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/dc03bc9405e0.jpg
Na szczęście dwie grubaśne krechy i to nie z porannego moczu
17dpo
agniecha2101 lubi tę wiadomość
Nikodem & Alexander ❤️
Starania od 11.2019
12.2019 Poronienie 6tc💔
04.2021 Ciąża biochemiczna💔
💗13.05.2021⏸ NIFTY ✅ 💙 Antoś 💙
PCOS❗️FSH❗️Testosteron ❗️LH/FSH ❗️
Styczeń 2021 Klinika w NL 🇳🇱 -
nick nieaktualny
-
Napewno wyjdä w porządkukonfiturka24 wrote:Też juz bym bardzo chciała :*
Nie wiem już sama co myśleć, jutro pójdę na te badania, jak wyjda w porządku to będę spokojniejsza :* orientujesz się ile będziesz musiała czekać na wyniki?
👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
Mi od kilku miesięcy mocno zmieniły się krwawienia... kiedyś miałam mocno obfite i aż po 7 dni, a od niedawna tylko 4 dni krwawienia z czego jeden dzień tylko taki bardziej obfity, ale i tak nie tak jak kiedyś, drugi lekkie krwawienie i trzeci już raczej plamieniem bym nazwała... i bałam się trochę, że jest coś nie tak, że to może coś z hormonami nie w porządku albo endo mi nie przyrasta za bardzo... ale skoro się udało, to chyba jest jednak wszystko w porządku Mam taką nadzieję bynajmniej i u Ciebie pewnie to nic złego nie znaczy :-*
👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
A nie zmieniło Ci się tak od czasu kiedy zaczeliscie intensywniej starać się o dziecko? Bo ja mam wrażenie, że to ma z tym jakis związekagniecha2101 wrote:Mi od kilku miesięcy mocno zmieniły się krwawienia... kiedyś miałam mocno obfite i aż po 7 dni, a od niedawna tylko 4 dni krwawienia z czego jeden dzień tylko taki bardziej obfity, ale i tak nie tak jak kiedyś, drugi lekkie krwawienie i trzeci już raczej plamieniem bym nazwała... i bałam się trochę, że jest coś nie tak, że to może coś z hormonami nie w porządku albo endo mi nie przyrasta za bardzo... ale skoro się udało, to chyba jest jednak wszystko w porządku Mam taką nadzieję bynajmniej i u Ciebie pewnie to nic złego nie znaczy :-* mam takie krwawienia właśnie od czasu kiedy zaczęliśmy starania :*
5 miesiąc starań
TSH 2,89
Prolaktyna 9,99 (4dc) -
Wiesz że właśnie chyba tak. Jakoś właśnie od tego czasu mi się tak pozmieniało. Ale nie mam pojęcia jaki to może mieć związek.konfiturka24 wrote:A nie zmieniło Ci się tak od czasu kiedy zaczeliscie intensywniej starać się o dziecko? Bo ja mam wrażenie, że to ma z tym jakis związek mam takie krwawienia właśnie od czasu kiedy zaczęliśmy starania :*👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
Zastanawiam się właśnie jaki to może mieć związek... Gdybym np brała jakąś antykoncepcję i odstawiła, to rozumiem że mogła by być taka zmiana.. ale od samych tylko starań poprostu... nie mam pojęcia o co chodzi, ale jakiś to związek ma
U mnie jeszcze jedna rzecz się zmieniła. Kiedyś nie mogłam przewidzieć, że np jutro dostanę @, bo dopiero jak dostawałam, to zaczynał mnie brzuch boleć i to tak strasznie, że nawet po najsilniejszych przeciwbólowych nie przechodziło do końca i pierwszy dzień prawie cały spędzałam w łóżku. Z kolei ostatnie cykle wyglądały tak, że brzuch zaczynał pobolewać już na tydzień przed, w pierwszy dzień @ zaczynał dużo mocniej, ale rozkręcał się powoli i jak odrazu wziełam coś przeciwbòlowego, to funkcjonowałam normalnie. Nie wiem dlaczego takie zmiany Po porodzie pewnie będzie jeszcze inaczej
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 marca 2018, 08:56
👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
I kiedyś bolał mnie nie tylko brzuch, ale i plecy i uda
i to przez prawie cały czas trwania @, tylko pod koniec z mniejszą intensywnością. A teraz męczyłam się tylko pierwszy dzień z samym bólem brzucha, a kolejne dni to jakbym już wcale @ nie miała.
👶 20.09.2022 💙
👧 29.07.2020 💗
👦 8.12.2018 💙 -
Jakiś związek pewnie musi mieć, skoro obie zauwazylysmy tą roznicęagniecha2101 wrote:I kiedyś bolał mnie nie tylko brzuch, ale i plecy i uda i to przez prawie cały czas trwania @, tylko pod koniec z mniejszą intensywnością. A teraz męczyłam się tylko pierwszy dzień z samym bólem brzucha, a kolejne dni to jakbym już wcale @ nie miała.
Ja akurat innych zmian nie zauwazylam, ale też nie obserwowałam swoich cykli jakoś powaznie, bo nie czułam takiej potrzeby
Byłam dzisiaj ba badaniach, morfologia, mocz, TSH i prolaktyna
Niestety z obciążeniem się nie udało bo nie przeprowadzają u nas
Dzisiaj o 15 będę mieć już wyniki
Oczywiście pech chciał, ze w laboratorium spotkałam znajomego od "dobrych rad", ale mam uraz do niego teraz
I pierwsze pytanie jakie zadał to "czy jest czego gratulowac"
5 miesiąc starań
TSH 2,89
Prolaktyna 9,99 (4dc)
